Cześć , właśnie wróciliśmy z kolejnej wycieczki. Tym razem byliśmy w miejscu znanym wszystkim łodzianom.Chyba nie ma osoby w naszym mieście, która nie wiedziałaby gdzie jest MANUFAKTURA. I nie chodzi w tym przypadku o główny rynek,gdzie zawsze jest pełno ludzi oraz atrakcji,ale o pewne detale,na które nie zwracamy uwagi.
Nie ciekawi Was jaka jest historia tego miejsca ? Co tam się kiedyś działo ? My już wiemy i podzielimy się z wami tą wiedzą. A więc MANUFAKTURA kiedyś była jedną wielką fabryką tkacką. Należą one do Izraela Kalmanowicza Poznańskiego. Obecnie każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ktoś kto interesuje się historią powinien udać się pod główną bramę, która waży 2 tony i na pewno nie da się jej przeoczyć. Nie jest jednak to oryginalna brama z tamtych czasów, jest tylko zrobiona na wzór starej.
Na pewno widzieliście logo MANUFAKTURY już tysiąc razy, ale może nie do końca wiecie jak ono powstało... . Stworzyli je ludzie, których najzwyczajniej w świecie zainspirowały kratki wentylacyjne.
Mamy tu również "pomnik przyrody" . Jest nim topola, na której jest mnóstwo zwisających liści. Aby zobaczyć choć kawałek pnia trzeba odsłonić liście. Jeszcze większą ciekawostką jest to, że w drzewo wrosły schodki.
Ktoś kto interesuje się sztuką może wybrać się do muzeum MS2, gdzie jest wiele atrakcyjnych obrazów.
Niedaleko centrum MANUFAKTURY są dwa budynki (obecnie w remoncie), w których kiedyś mieszkali pracownicy dawnych fabryk.
Warto zwiedzić MANUFAKTURĘ nie tylko od strony rozrywkowej. Kryje ona w sobie historię wielu ludzi żyjących w tamtych czasach.
